Wilhelm Buntz – człowiek który palił Biblię

A On [Duch Święty], gdy przyjdzie,
przekona świat o grzechu, i o sprawiedliwości, i o sądzie.

Ewangelia wg. św Jana 16;8

Duch Święty działa suwerennie, nikt i nic nie ma monopolu na to, by zaczął działać i zmieniać rzeczywistość.

Bogu potrzebna jest tylko nasza wiara w Jego przesłanie zawarte jedynie w Nowym Testamencie.

Wiara w samo istnienie Boga jest demoniczną wiarą, ponieważ “demony też wierzą i drżą” List Jakuba 2;19.

Bogu zależy byś Mu zaczął wierzyć, że bez opamiętania się z grzesznego życia czeka Cię wieczna nieodwołalna kaźń, lecz gdy się opamiętasz masz zagwarantowane życie wieczne za darmo – ten dar Wilhelm odebrał od Boga.

Wilhelm Buntz urodził się jako gangster
Każdy człowiek jest kształtowany przez swoje pochodzenie. Wilhelm Buntz, urodzony w Ulm w 1954 r., został odrzucony jako noworodek i porzucony na polu przez matkę. Nie był mile widziany w domu, otrzymał też diagnozę „zaburzeń zachowania”. Jego dzieciństwo okazało się bardzo trudne!


Wilhelm Buntz jako nastolatek
Buntz nie chciał już nic czuć, żeby nikt nie mógł go już skrzywdzić. Coraz bardziej schodził na złą drogę i przez lata żył jako drobny przestępca. Areszt dla nieletnich, sala sądowa, okres próbny – taki był jego normalny rytm życia.


Od byłego więźnia do wyznającego chrześcijanina
Jako nastolatek ukradł samochód. Spowodował wypadek drogowy, w którym zginął policjant i ojciec pięciorga dzieci. W wyniku nieumyślnego spowodowania śmierci Wilhelm otrzymał 14 lat więzienia.
Pewnego dnia poprosił księdza przebywającego w więzieniu o Biblię. Używał ich do zwijania tam tytoniu. Jednocześnie zaczął wyrywać kartki jedna po drugiej i przed skręcaniem papierosów czytał je w całości. Wilhelm twierdzi, że przepalił cały Stary Testament w ciągu 6-7 lat. Zaczął też palić Nowy Testament.
Strony Biblii, które służyły za bibułkę papierosową, początkowo były dla niego niezrozumiałe, ale z czasem zdał sobie sprawę, że słowo Boże go dotyka. Jego początkowym celem było zjednanie sobie Boga i wyjaśnienie mu, że jest dla niego za mały. Buntz był swoim własnym bogiem.
Kiedy wreszcie dociera do Kazania Jezusa na Górze w Nowym Testamencie, szczególnie przemawiają do niego dwa zdania: „Wy jesteście solą ziemi” i „Wy jesteście światłością świata”. Z tych zdań zauważył, że jego życie nie wydaje owoców, tylko gorycz.
Werset biblijny mówiący o Bożej miłości („Bóg będzie wierny jak kochający ojciec”) poruszył go tak bardzo, że napisał list do prokuratora i przyznał się do dalszych przestępstw. Odpowiadał za blisko 150 przestępstw.


Wilhelm Buntz odnajduje wiarę
Biblijny palacz zdał sobie sprawę, że musi podjąć decyzję. Mógł albo umrzeć w więzieniu, albo zmienić swoje życie i oddać je Jezusowi.
Życie Wilhelma Buntza faktycznie się zmieniło – więźniowie i władze więzienia również zauważyli, że stopniowo się uspokajał.
Przestępca uwierzył Bogu w czasie odbywania kary więzienia i został wcześniej zwolniony ze względu na zmianę zachowania. W 1985 roku po raz pierwszy doświadczył, czym jest wolność – wcześniej przebywał w zamknięciu, w więzieniu lub w domu.
„Musimy splądrować piekło i zaludnić niebo” – Wilhelm Buntz


Czas, kiedy byłem byłym więźniem
Po wyjściu z więzienia silny już emocjonalnie Wilhelm Buntz postanawia przeprosić ofiary i ich rodziny za swoje czyny. Dzięki temu w cudowny sposób doświadczył wiele przebaczenia. Wdowa po zamordowanym policjancie była gorliwą chrześcijanką i od lat modliła się za Wilhelma, aby poznał Jezusa Chrystusa. Buntz doświadcza cudów i odkrywa, że ​​chrześcijaństwo ma o wiele więcej do zaoferowania.


Historia do opowiedzenia
Wilhelm Buntz zaczyna relacjonować swoje spotkanie z Bogiem i opowiada, jak się dzięki temu zmienił i jak wszystko zmieniło się na lepsze. Od lat głosi kazania podczas nabożeństw i wydarzeń.
Ze szczególnym sercem dla młodych ludzi, w swoich przemówieniach wyjaśnia, co jest dla niego ważne: „Musimy splądrować piekło i zaludnić niebo”.


Żonaty i ojciec
Pracował w opiece społecznej w domu dla niewidomych we Fryburgu aż do przejścia na emeryturę w październiku 2017 r. Jest żonaty i ma dwóch synów.


Kierowany pasją
Wilhelm Buntz wierzy, że Bóg może go zmienić. Codziennie wstaje o 5 rano, żeby czytać Biblię i wierzy w moc modlitwy.
Jednym z jego sposobów na życie i pasją, nawet podczas pobytu w więzieniu, jest muzyka. Już jako dziecko chciał nauczyć się grać na gitarze. Dziś koncertuje, pisze własne piosenki i dużo podróżuje wygłaszając wykłady ze swoją książką.
W wywiadzie mówi: „Jestem wdzięczny Bogu za każdy dzień. Nawet za ten moment, kiedy było naprawdę źle. Jestem bardzo wdzięczny za 14 lat więzienia, bo poznałem tam Jezusa. A bez nich mógłbym nigdy nie znaleźć wiary. Często odkrywam, że ludzie, którzy nigdy nie żyli w głębokim grzechu i dorastali chronieni, nawet nie wiedzą, czym jest przebaczenie. Ponieważ nigdy nie kradli ani nie przeklinali. Dużo trudniej jest im dostrzec w Jezusie Zbawiciela, kogoś, kto wyprowadza z najgłębszego grzechu. Wszyscy potrzebujemy zbawienia od grzechu, niezależnie od tego, czy były to złe rzeczy, czy małe rzeczy”. (Źródło: https://www.alltagspropheten.de/bibelraucher/)


Wilhelm Buntz – biblijny palacz
W swojej książce „Palacz Bibli” Wilhelm Buntz opowiada swoją historię jako przestępcy, który dzięki skręcaniu papierosów i przesłaniu Biblii stał się nowym człowiekiem. Książka „The Bible Smoker” jest także dostępna w formie e-booka i audiobooka.


Dlatego warto przeczytać jego książkę
Książka pokazuje, jak Bóg może przemienić człowieka, który dopuścił się niezliczonych zbrodni, w odpowiedzialnego chrześcijanina, który przyznaje się do swoich błędów i okazuje skruchę.
—-
Powyższy tekst pochodzi z niemieckojęzycznej strony reklamującej najprawdopodobniej książkę Wilhelma Buntz’a, przetłumaczony jest za pomocą translatora – https://www.fontis-shop.de/collections/wilhelm-buntz

Zdjęcie czołowe, przedstawia przygnębionego człowieka, nie posiadamy praw autorskich do prezentacji wizerunku Wilhelm’a Buntza, ale po wpisaniu jego imienia i nazwiska, jest wiele zdjęć przedstawiających jego osobę.

Zamów nieodpłatny egzemplarz Ewangelii Jana, by poznać Jezusa Chrystusa Dawcę życia wiecznego i poddać się prowadzeniu Ducha Świętego.

Zachęcamy Cię też do udziału w Studium Biblijnym by dowiedzieć się co Bóg myśli o Tobie i jak wiele uczynił dla Ciebie i chce dalej czynić jak Mu na to pozwolisz.

Nie marnuj czasu i spotkaj się, by porozmawiać o swojej relacji z żywym Panem Jezusem Chrystusem.

---------

Zamów nieodpłatny egzemplarz Ewangelii Jana.

Bóg szuka Ciebie – chcesz go odnaleźć?

Zachęcamy do udziału w Studium Biblijnym by sprawdzić jak się rzeczy mają.

Nie marnuj czasu i spotkaj się, by porozmawiać o swojej relacji z żywym Panem Jezusem Chrystusem.

Zapraszamy do rozmowy na naszym Czacie - prawy dolny róg strony

Wesprzyj naszą służbę, jeśli chcesz przyłączyć się do głoszenia ewangelii i propagowania chrześcijańskiego stylu życia.